Promocja pod lupą

Promocja pod lupą

13 listopada 2014 Wyłączono przez Tomasz Breguła

Sposób realizowania polityki promocyjnej miasta nieustannie nas zaskakuje. Przez ostatnie cztery lata prezydentury Andrzeja Kotali kwestia niefrasobliwego wydawania na ten cel publicznych pieniędzy była wielokrotnie omawiana – zarówno przez radnych jak i samych mieszkańców. Tematem zainteresowała się również Komisja Rewizyjna Rady Miasta.

– Budżet przeznaczony na promocję i to tylko w tym dziale (Wydział Rozwoju Miasta przyp. red.) i tylko w 2014 roku to kwota około 1 700.000 zł. Dodatkowo poszczególne Wydziały Urzędu Miasta mają swoje wewnętrzne budżety na materiały promocyjne – mówi Mariola Roleder, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Rady Miasta.

Wojaże Andrzeja Kotali

Powiększające się zadłużenie Chorzowa, brak środków na przeprowadzenie ważnych inwestycji, niewystarczająca ilość funduszy przeznaczanych na oświatę, kulturę czy funkcjonowanie klubów sportowych… To wszystko nie odstraszyło Andrzeja Kotali przed wydaniem ok. 270 tys. zł na podróże na targi do Chin, Cannes czy Monachium, które odwiedził podczas swojej prezydentury wraz ze swoimi najbliższymi pracownikami. Niestety nie jesteśmy w stanie ocenić z jakim skutkiem, ponieważ raporty z zagranicznych wojaży nigdy nie zostały przedstawione. Wzrostu zainteresowania naszym miastem ze strony inwestorów niemieckich, chińskich czy francuskich, póki co, nie zaobserwowaliśmy.

Kosztowne hobby

Czy promowanie miasta poprzez żeglarstwo, będące hobby obecnego prezydenta miasta, jest właśDSC03651ciwe? Można mieć co do tego wątpliwości. Istnieje wiele zdecydowanie bardziej medialnych dyscyplin niż sporty wodne uprawiane jedynie w niewielkich kręgach pasjonatów. Dodatkowo, wokół samej żaglówki, na której dumnie powiewają żagle z napisem: „Chorzów wprawia w ruch”, w ostatnich miesiącach narosło wiele kontrowersji. – Uzyskaliśmy informacje o możliwości popełnienia przestępstw ściganych z urzędu, a polegających na wyłudzeniu kwoty 35 tys. 46 zł dotyczącej wykonania logo, nazwy miasta i znaku graficznego na żaglach łodzi regatowej typu Omega sport “Mors” – poinformowali we wrześniu br. członkowie komisji rewizyjnej. Sprawę obecnie bada prokuratura.

Niegrzeczny prezydent

Niemałe kontrowersje wywołała również decyzja Andrzeja Kotali o przeznaczeniu 184,5 tys. zł na organizację „Gali Niegrzeczni”, która odbyła się 12 lutego br. w Chorzowskim Centrum Kultury. – To impreza prywatnej firmy Polsat i nie powinna być dofinansowana przez miasto, a wręcz odwrotnie. To firma Polsat powinna zapłacić za wynajem sali ChCK na organizację swojej imprezy – skomentował sprawę Adam Trzebinczyk, przewodniczący klubu radnych Wspólny Chorzów. O przeznaczeniu na ten cel tak pokaźnych środków, prezydent zadecydował bez wiedzy radnych, którzy zostali postawieni przed faktem dokonanym podczas 41. sesji rady miasta. Wówczas na wycofanie się z tej decyzji było już za późno. Taka decyzja wiązałaby się z koniecznością wypłacenia przez miasto wysokiego odszkodowania.

Powyższy artykuł przedstawia jedynie niewielki zakres działalności miasta na rzecz autopromocji. Komisja Rewizyjna dopatrzyła się wielu nieprawidłowości w funkcjonowaniu Wydziału Rozwoju Miasta. Niektóre z nich znajdują się obecnie pod lupą prokuratury.

Okiem radnego

MARIOLA ROLEDER

Wieloletnia radna i Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej

Pracuję w Komisji Rewizyjnej już kilkanaście lat i nigdy nie spotkaliśmy się z tak niefrasobliwym, wręcz skandalicznym podejściem urzędnikrolederów i prezydenta do spraw finansowych. Z całą stanowczością mogę też stwierdzić, że dawniej takie praktyki w Chorzowie nie miały miejsca. To są praktyki wprowadzone przez obecnego prezydenta i jego współpracowników. Czy zakup jachtu przez miasto leżące w centrum aglomeracji śląskiej był niezbędnym elementem polityki promocyjnej Chorzowa? Wątpliwe. Podobnie jak delegacje do Chin, Cannes czy Monachium, miejsc atrakcyjnych pod względem krajoznawczym i turystycznym. Bądź co bądź, w jakiejś mierze, były to pieniądze przeznaczane na przyjemności władz miasta. Osobiście mnie to oburza.

ADAM TRZEBINCZYK

Przewodniczący klubu radnych Wspólny Chorzów i członek Komisji RewizyjnejBardzo dokładnie badaliśmy działalność wydziału promocji na przestrzeni ostatnich czterech lat. I doszliśmy do bardzo niepokojących wniosków. Chodzi przede wszystkim o działania praktykowaAdamportret

ne przez pracowników tego wydziału. Wydawanie niemałych pieniędzy na gadżety, prowadzenie dokumentacji przetargowych w sposób rażąco niedbały i z ominięciem procedur wynikających z ustawy o zamówieniach publicznych, brak starań o konkurencyjność ofert… można długo wymieniać. Biorąc pod uwagę fakt, że podczas prezydentury Andrzeja Kotali, zadłużenie miasta wzrosło z 79 do ok. 117 mln zł, stosowanie tego typu praktyk jest niewłaściwe, by nie powiedzieć wręcz skandaliczne.

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci

pinterest