Postawią na węgiel

1 lutego 2015 Wyłączono przez redakcja

24-1024x955W ostatnich miesiącach sporo mówi się o kryzysie w przemyśle górniczym. Kopalnie należące do Kompanii Węglowej, która w ostatnich miesiącach znalazła się na skraju bankructwa, przynoszą coraz większe straty i nikt nie jest w stanie zagwarantować, że rządowy plan naprawczy spółki, przyniesie oczekiwane rezultaty. Czy opłaca się jeszcze inwestować w polski węgiel?

To, że na wydobyciu „czarnego złota” nadal można zarobić, wielokrotnie udowadniali zagraniczni inwestorzy. W tym Energetyczno – Przemysłowy Holding, który w 2010 roku przejął od Kompanii Węglowej, przeznaczoną do likwidacji Kopalnię Silesia w Czechowicach – Dziedzicach. Nim trafiła w ręce Czechów, każdego roku notowała straty rzędu 100 mln zł. Dziś wydobywa się w niej ok. 2 mln ton surowca rocznie przy zatrudnieniu niespełna 2 tys. pracowników.

Czy podobny scenariusz czeka KWK Barbara? Wiele na to wskazuje. Zgodnie z zapowiedziami, górnicy mieliby wrócić do Chorzowa już w przyszłym roku. Wszystko za sprawą Grupy Fasing, jednego z największych światowych producentów specjalistycznych łańcuchów dla górnictwa i energetyki. Odpowiedzialna za projekt spółka PUG Greenway złoży wniosek o wydobycie węgla kamiennego jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku.

Inwestorzy oceniają, że w Kopalni Barbara – Chorzów będzie można wydobyć 1,5 mln ton węgla rocznie, przy zatrudnieniu ok. 700 osób. Koszt jej uruchomienia wyniesie ok. 500 mln zł. Nakład finansowy miałby zwrócić się już po 10 latach. Zgodnie z założeniami, Grupa Fasing, zamierza bowiem zarobić na wydobyciu ok. 50 mln zł rocznie. Taki wynik finansowy jest nieosiągalny dla większości polskich kopalni.

To czy plan restrukturyzacji Kompanii Węglowej zda egzamin jest obecnie wielką niewiadomą. Odpowiedzialność za kondycję przemysłu górniczego w dużej mierze spocznie teraz na barkach Węglokoksu, który zajmie się utworzeniem tzw. „Nowej Kompanii Węglowej”. – Na przełomie marca i kwietnia w „Nowej Kompanii Węglowej” znajdą się wyłącznie perspektywiczne kopalnie z największym potencjałem. Na nich skoncentrujemy nasze działania restrukturyzacyjne – poinformował prezes zarządu Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzikowski.

– Moim zadaniem jest zbudowanie trwale rentownej firmy górniczej. Obecnie kluczowa jest poprawa efektywności i wyników finansowych. Dzięki temu będziemy w stanie zapewnić górnikom jak najwięcej miejsc pracy – powiedział Krzysztof Sędzikowski. O tym czy koncepcja jest możliwa do zrealizowania, przekonamy się prawdopodobnie w ciągu najbliższych miesięcy.

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest