No, Asiu! – recenzja

No, Asiu! – recenzja

17 marca 2019 Wyłączono przez redakcja

W życiu Joanny szykują się zmiany. Po latach spędzonych za granicą do Polski wraca Paweł. Czy teraz, gdy nie będzie ich dzieliła ogromna odległość, mężczyzna znajdzie sposób, by pokazać Asi, że jest dla niego wyjątkowa?

Paweł spędza sporo czasu z podopiecznymi domu spokojnej starości, w którym pracuje Joanna. Przerabia ich ubrania na stylowe i niepowtarzalne. Kiedy w kolejce do przymiarki zaczynają się ustawiać nie tylko staruszki, ale też ich wnuczki, Paweł postanawia stworzyć linię ubrań „Warszawski element” i zorganizować pokaz.

„No Asiu!”, podobnie jak pierwszy tom „Och Elvis!”, to napisana w dobrym stylu powieść obyczajowa z elementami komedii i satyry.

[themoneytizer id=”26206-19″]

 

Autorka mimo lekkiej fabuły i dobrego humoru, przemyca też tutaj poważne tematy. Stara się również przełamywać stereotypy, dotyczące ludzi starszych.

Podczas czytania tej książki wiele razy będzie okazja do śmiechu i wzruszeń, a także do chwili refleksji.

Lecz gdy na horyzoncie pojawiają się Maria i Genia, żywiołowe staruszki, które znowu wplątały się w kłopoty, a korytarzami ośrodka sunie gubiąca ubrania zjawa, nawet szarlotka – bez cynamonu, dokładnie tak, jak lubi Joanna – może nie wystarczyć do przywrócenia wszystkim równowagi.

 

Przekonaj się, że ze świetnymi babkami nie będziesz się nudzić!

Autor:Marika Krajniewska

ISBN:978-83-7976-105-0

Ilość stron:326

Oprawa:miękka

Data premiery:2019-02-13

Rok wydania:2019

Ta książka cię zaskoczy!

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci

pinterest