III liga. Ruch Chorzów – Polonia Bytom. Komplet kibiców przy Cichej. Osłabieni Niebiescy pokonali gości

III liga. Ruch Chorzów – Polonia Bytom. Komplet kibiców przy Cichej. Osłabieni Niebiescy pokonali gości

27 października 2019 Wyłączono przez redakcja

Ponad 7000 kibiców zobaczyło derbowy mecz w Chorzowie. Osłabiony kadrowo Ruch 3:1 pokonał Polonię i w III lidze jest już piąty. W wyjściowym składzie gospodarzy wyszło aż sześciu młodzieżowców.

Gdyby nie odjęte przed sezonem dwa punkty (Ruch wciąż ma nadzieję na ich zwrot) i słaby (ze względu na klubowe perturbacje) początek sezonu piłkarze Ruchu byliby na ligowym podium. Po 13. serii podopieczni Łukasz Bereta zaliczyli kolejny progres i w lidze są już na 5. pozycji, do lidera Ruchu Zdzieszowice tracąc 6 punktów.

Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

Derbowy rywal Niebieskich Polonia, w lidze również się rozpędza. Seria wygranych sprawiła, że przed bezpośrednim starciem to dysponujący bardziej doświadczonym zespołem goście byli faworytami potyczki.

Ruch przed meczem miał swoje problemy – kontuzje podstawowych zawodników, głównie ze środka pola i Pauza za kartki kapitana Tomasza Foszmańczyka. Z konieczności w bramce po raz drugi musiał stanąć młody bramkarz Tomasz Nowak, który na linii gra świetnie, ale na przedpolu brakuje mu jeszcze doświadczenia.

Pomimo zakazu, bytomian przy Cichej dopingowało ok. 700 fanów (więcej niż ostatnio wspierało zespół w domowych meczach). Oficjalnie spotkanie zobaczyło 6 800 kibiców, czyli komplet, ale można było odnieść wrażenie, że fanów było więcej.

Ruch ostatecznie wyszedł na mecz z aż sześcioma młodzieżowcami w składzie. Zgodnie z oczekiwaniami od pierwszego gwizdka zaatakowała Polonia. Wydawało się, że gol dla bytomian jest kwestią czasu. Gola zdobył jednak zespół z Cichej. Po jednej z nielicznych na początku gry kontr chorzowianie wywalczyli korner. W 14. minucie do dogrania doszedł Konrad Kasolik, który uderzył z bliska. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki.

Strata gola zdeprymowała gości, którzy zaczęli popełniać coraz więcej błędów. Swoją moc poczuli gospodarze i w 27. minucie podwyższyli prowadzenie. Prostopadle zagrywał Daniel Paszek, a Jakub Nowak w sytuacji sam na sam uderzył obok wybiegającego z bramki golkipera Polonii.

To nie był koniec kanonady Niebieskich. W 36. minucie po kontrze w polu karnym sfaulowany został Mariusz Idzik. Napastnik, który w kilka tygodni z boiskowego nieudacznika stał się jednym z najlepszych snajperów III ligi, uderzył po ziemi. Dawid Gargasz odbił piłkę, ale wobec dobitki był bezradny.

Czytaj także: Stadion Ruchu Chorzów na razie nie powstanie. Kibice chcą odwołać prezydenta

W przerwie w szatni Polonii musiało być gorąco. Po zmianie stron to grający na dużym luzie Ruch cały czas dominował. Niebiescy jednak nie potrafili zamknąć meczu zdobywając czwartego gola. Sami popełnili błąd w 66. minucie. Piłkę przed własną bramką zgubił Kasolik, po chwili sfaulował rywala w polu karnym. Doświadczony Marcin Lachowski pewnie wykorzystał „jedenastkę”.

Bytomianie poczuli krew, młody zespół Ruchu trochę spanikował. Rywale byli świadomi, że między słupkami stoi niedoświadczony bramkarz i starali się często wrzucać piłki w pole karne i deprymować juniora. Nowak jednak, poza kilkoma błędami, pewnie interweniował i w kilku sytuacjach uratował zespół przed nerwówką.

W końcowych minutach bytomianie atakowali niemal całym zespołem. Wówczas Ruch odczuł fakt, że w środku pola brakuje ważnych ogniw, Niebieskim brakowało spokoju. Niesieni dopingiem swoich kibiców chorzowianie utrzymali dwubramkowe prowadzenie i po spotkaniu mogli świętować z fanami.

Czy Ruch Chorzów podnosi się z kolan pokaże czas. Pewne jest, że przy Cichej w 2020 roku nie rozpocznie się budowa nowego obiektu, która miała ruszyć już przed rokiem (był to jeden z wielu obiecanych terminów). Kibice dali prezydentowi miasta Andrzejowi Kotali argument, że na nowy obiekt zasłużyli. Sternik miasta jednak tego nie widział, przy Cichej bywa jedynie w okolicach kampanii wyborczej i to najczęściej na jej finiszu.

Czytaj także: III liga: Ruch Chorzów w dziesiątkę odrobił dwa gole. Kibice wrócili na Cichą

Ruch Chorzów – Polonia Bytom 3:1 (3:0)
1:0 – Konrad Kasolik 14′
2:0 – Jakub Nowak 27′
3:0 – Mariusz Idzik 37′
3:1 – Marcin Lachowski (k.) 66′

W 37. minucie Mariusz Idzik nie wykorzystał rzutu karnego. Dawid Gargasz obronił.

Składy:

Ruch Chorzów: T. Nowak – Kowalski, Kasolik, Kulejewski, Bartolewski – Sikora (88′ Dąbrowski), Duchowski (90+2′ Lechowicz) – Paszek, J. Nowak (78′ Rudek), Winciersz (67′ Podgórski) – Idzik.

Polonia Bytom: Gargasz – Budzik (77′ Mróz), Matusiak (46′ Radkiewicz), Bedronka, Belica – Krzemień, Czajkowski – Czernysz (59′ Fornalczyk), Lachowski, Żagiel (59′ Hałgas) – Stefański.

Żółte kartki: Kowalski, Kasolik, Bartolewski (Ruch) oraz Gargasz, Czajkowski, Mróz (Polonia).

Czerwona kartka: Bartolewski (Ruch) /za dwie żółte, 90+1’/.

Sędzia: Paweł Dziopak (Tychy).

Widzów: 7 500.

źródło wp.pl

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest