Co z tą obwodnicą?

Co z tą obwodnicą?

18 grudnia 2016 Wyłączono przez Tomasz Breguła

Plany dot. wybudowania obwodnicy Chorzowa pojawiły się już w 2003 r. Do tej pory nie przystąpiono jednak do realizacji tego ogromnego przedsięwzięcia. Czy jest jeszcze szansa, że prace ruszą w 2018 r.?

Podczas 20. sesji rady miasta, która odbyła się w kwietniu br. informowano, że miasto zaciągnie w Europejskim Banku Inwestycyjnym kredyt w wysokości 342 mln zł. Kwota ta miała zostać spożytkowana m.in. na modernizację stadionu Ruchu Chorzów, a także budowę obwodnicy. Koszt realizacji tego drugiego przedsięwzięcia ma pochłonąć aż 1,4 mld zł. Wkład własny miasta wyniósłby ok. 200 mln zł.

Zgodnie z koncepcją budowy obwodnicy, czyli wytyczenia nowego przebiegu Drogi Krajowej nr 79, miałaby ona rozpocząć się przy ul. Chorzowskiej w Katowicach, a następnie prowadzić śladem ul. Parkowej, w kierunku Chorzowa Starego. Trasa przebiegałaby następnie nieopodal Szybu Prezydent i dalej, wzdłuż linii kolejowej, aż do Bytomia. W 2011 r., kiedy zlecono wykonanie prac projektowych i powstały pierwsze wizualizacje inwestycji, miasto starało się by przedsięwzięcie zostało wpisane na listę projektów kluczowych województwa śląskiego.

Co prawda inwestycja znalazła się na liście, ale do tej pory nie doszło do jej realizacji. W przeprowadzonym niedawno wywiadzie, rozmawialiśmy na ten temat ze skarbnikiem miasta Małgorzatą Kern. – To jest projekt, którego realizacja zostałaby rozłożona na lata. Miasto nie musiałoby w jednej chwili zainwestować całej tej kwoty. Jeżeli doszłoby jednak do budowy obwodnicy, to nie ulega wątpliwości, że konieczne byłoby zmniejszenie środków na realizację innych zadań – mówiła skarbnik.

– Zgodnie z wytycznymi Funduszu Europejskiego wkład własny przy inwestycjach musi wynieść minimum 15 proc. Pamiętajmy jednak, że są też wydatki niekwalifikowane, których nie da się przewidzieć, np. konieczność wykupienia dodatkowych gruntów. Może się więc okazać, że ten wkład własny będzie większy. Trwa ocena formalna wniosku, zostaliśmy wezwani do jego poprawy, w listopadzie powinniśmy już wiedzieć czy przejdzie on do dalszego etapu procedury – dodawała Małgorzata Kern.

Jak poinformowało nas biuro prasowe urzędu miasta, wciąż nie zapadła jednak decyzja w tej sprawie. – Wniosek jest jeszcze na etapie przyznawania oceny przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych w Warszawie – zaznacza Karolina Skórka. Jeszcze niedawno zakładano, że w przyszłym roku miasto zacznie wykupywać grunty pod tę inwestycję, a w 2018 r. ruszy budowa obwodnicy. Czy tak się stanie? Wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie poczekać nieco dłużej.

fot. wizualizacja.

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest