Park Śląski – alejki samochodowe czy rowerowe?

Park Śląski – alejki samochodowe czy rowerowe?

7 października 2020 Wyłączono przez redakcja

Dalszy ciąg szaleństwa remontowo – wycinkowego w Parku Śląskim. Na nasz poprzedni artykuł Dyrekcja Parku ogóle nie zareagowała, wobec tego przedstawiamy kolejne zdarzenie nadesłane prze naszego czytelnika. Okazuje się, że alejki te które jeszcze pozostały,  nie są rozkopane i utytłane błotem samochodów ciężarowych służą również do przemieszczania się i trąbienia na spacerowiczów, osób uprawiających sporty jak jazda rowerem, lub bieganie samochodom również osobowym z cudzymi rejestracjami (inne miasta) nie mające kompletnie rozeznania w terenie parku i zadania które mają do wykonania.

Nadesłane zdjęcia przez naszego czytelnika oraz opis wskazuje, że ów samochód poruszał się po alejkach nie bardzo wiadomo w jakim celu. Najpierw przejechał nie wiadomo skąd przy starym PTTK (obecnie wybudowany za niemal za ćwierć miliona złotych plac zabaw!) i tu nasz czytelnik miał nadzieję że kosa spalinowa wieziona na przyczepie tegoż samochodu posłuży do porządkowania terenu. Jednakże samochód szybko przejechał niemalże rozjeżdżając pieszego uprawiającego jogging w Parku z pretensjami że „spacerowicz” nie ustąpił miejsca kierowcy samochodu i pomknął dalej pokazując słynny gest posłanki Lichockiej w stronę polany tzw. lądowiska dla helikopterów przejeżdżając obok barierek blikujących ruch samochodowy (wjeżdżając na trawę), następnie chciał jechać Aleją Leśną w stronę Siemianowic. Tutaj napotkał większy sprzęt ciężarowy w postaci koparko/pługu na gąsienicach radośnie sunącą po tejże aleji z odpowiednim dla siebie hałasem i niszczeniem pozostałości po nawierzchni trasy rowerowej. Więc kierowca samochodu marki renault z przyczepą był zmuszony do odwrotu. Nawrócił i popędził aleję Kolonową, bez wiedzy, że tam nie przejedzie. Naszemu Czytelnikowi jak opisuje powyższe zdarzenie brakło sił żeby pobiec za samochodem który pędził conajmniej 35 km/h po alejkach spacerowych i rowerowych żeby przekonać się co tak ważnego miał ów kierowca za zadanie do wykonania, ze musiał narazić pieszego na potrącenie, przejechać po trawnikach co najmniej dwa razy przy lądowisku dla helikopterów.

Czy Zarząd Parku Śląskiego panuje nad tym co się dzieje w tym parku? Czy kierowcy poruszający się samochodami chyba służbowymi przestrzegają przepisów ruchu? Czy samochody teraz mają pierwszeństwo w poruszaniu się po alejkach w Parku? Czy Policja kontroluje ruch pojazdów w Parku? NIE. Więc nasze bezpieczeństwo jest zagrożone. Może tytuł nagłówka powinien brzmieć Zapraszamy do PArku Śląskiego na rajdy samochodami po alejkach spacerowych i trasach rowerowych. Niezapomniane wrażenia zapewnia Dyrekcja Parku Śląskiego! (nazwisko czytelnika do wiadomości redakcji zgodnie z prawem prasowym). Przesyłamy numer rejestracyjny samochodu i przyczepy na Policję i do Dyrekcji Parku Śląskiego, może zgodnie z prawem prasowym uzyskamy odpowiedź?

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest