Likwidacja działek bez odszkodowania? Bubel prawny pod przykrywką obronności państwa

Rodzinne Ogrody Działkowe (ROD) ponownie zagrożone – tym razem przez rządowy projekt ustawy o strategicznych inwestycjach obronnych. Choć cel dokumentu – zwiększenie bezpieczeństwa narodowego – brzmi słusznie, jego zapisy mogą pozbawić setki tysięcy obywateli dostępu do ich działek bez żadnego odszkodowania. Działkowcy mówią wprost: to dzika likwidacja ROD, sprzeczna z obowiązującym prawem.

Projekt ustawy: likwidacja działek poza trybem, bez rekompensaty

Nowe przepisy umożliwiają przejmowanie gruntów pod inwestycje związane z obronnością państwa w uproszczonym trybie, całkowicie pomijając zapisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 2013 roku. Projekt nie przewiduje ani terenów zamiennych, ani żadnych odszkodowań dla działkowców – nawet za utracone plony, domki czy ogrodową infrastrukturę.

Co z przepisami o stanie wyjątkowym i wojennym?

Tymczasem istnieją już obowiązujące ustawy, jak choćby ustawa o stanie wojennym, stanie wyjątkowym i stanie klęski żywiołowej, które jasno regulują sposób przejmowania nieruchomości przez państwo w sytuacjach szczególnych – łącznie z obowiązkiem wypłaty odszkodowań i wskazaniem trybu działania.

Po co więc tworzyć nowy akt prawny, który ignoruje istniejące przepisy i tworzy chaos prawny? Czy celem ma być rzeczywiście usprawnienie procedur, czy może przygotowanie mechanizmu do niejawnych, niekontrolowanych działań, których zakres i charakter nie zostały publicznie ujawnione?

„Deregulacja”, która mnoży absurdy

Rząd od miesięcy mówi o „deregulacji” – upraszczaniu prawa, likwidowaniu barier administracyjnych i ograniczaniu biurokracji. Tymczasem mamy do czynienia z kolejną ustawą specjalną, która nie tylko powiela już istniejące przepisy, ale i zawęża prawa obywateli, nie dając żadnych gwarancji.

To nie deregulacja – to produkcja bubli prawnych, które mogą być wykorzystane przeciwko obywatelom. Takie działanie zamiast wzmacniać państwo, osłabia zaufanie publiczne i budzi uzasadnione obawy o intencje ustawodawcy.

PZD ostrzega: to zamach na prawa działkowców

Polski Związek Działkowców we Wrocławiu i w innych regionach alarmuje: proponowane zmiany są sprzeczne z konstytucyjnymi zasadami ochrony praw obywatelskich. Apeluje o:

• wyłączenie ROD spod działania nowej ustawy,

• zagwarantowanie odszkodowań i terenów zamiennych,

• uznanie działkowców za stronę w postępowaniach wywłaszczeniowych,

• przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych.

Czy państwo chce budować siłę, niszcząc podstawy zaufania społecznego?

Dla wielu ludzi działka to nie tylko ziemia – to przestrzeń życia, pracy, zdrowia i pamięci rodzinnej. Odbieranie tych miejsc bez dialogu i rekompensaty to nie rozwój, lecz degradacja. Trudno uwierzyć, że w XXI wieku – w państwie prawa – planuje się przejęcia gruntów bez zabezpieczenia interesów obywateli, jakby działkowicze byli zbędnym balastem.

---

Podsumowanie i apel:

Nowa ustawa tworzy furtkę do niekontrolowanego wywłaszczania, bez podstawy do odszkodowań i bez poszanowania praw działkowców. To kolejny bubel prawny, który zamiast porządkować rzeczywistość, tworzy zagrożenie dla tysięcy ludzi i całej idei ROD-ów.

🛑 Nie dla likwidacji działek bez odszkodowań!
🛑 Stop bubel-prawu!
🛑 Obrona państwa – tak. Lecz nie kosztem obywatela!

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci