Chorzów będzie płacić miastu Sosnowiec 400 tys. zł. Jaki zysk z likwidacji ośrodka?
23 sierpnia 2025Czy władze Chorzowa naprawdę chcą oszczędzać, czy raczej robią polityczny interes kosztem zdrowia mieszkańców?
Pod płaszczykiem „cięć budżetowych” miasto planuje zlikwidować Ośrodek Pomocy Osobom Uzależnionym – placówkę, która generuje dochody i ratuje ludzkie życie – po to, by… płacić Sosnowcowi co najmniej 400 tysięcy zł rocznie. Do tego dochodzą koszty dowozu pacjentów. Gdzie tu sens, gdzie logika? Czy to układ z radnymi PiS w zamian za przyszłe podwyżki cen wody? A może zwykła polityczna gra, w której kartą przetargową staje się bezpieczeństwo chorzowian?

Likwidacja Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym w Chorzowie – oszczędności czy polityczny układ? 28 sierpnia 2025 roku Rada Miasta Chorzów podejmie decyzję o dalszym losie Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym i Ich Rodzinom, który od lat prowadzi skuteczne terapie oraz pełni funkcję Izby Wytrzeźwień.
Prezydent Chorzowa Szymon Michałek przekonuje, że chodzi o oszczędności, ale fakty pokazują coś zupełnie innego.
Fakty i liczby – ile naprawdę kosztuje Ośrodek?
Dyrektor placówki zwraca uwagę, że:
-
Koszt utrzymania ośrodka to ok. 800 tys. zł, a nie 3 mln zł, jak podaje magistrat.
-
Ośrodek generuje dochody – ponad 2,2 mln zł rocznie dzięki współpracy z siedmioma gminami.
-
„Zysk” z likwidacji to zaledwie 240 tys. zł rocznie – kwota, którą bez problemu można znaleźć w miejskim budżecie np. w programie tzw. „kapslowym”.
Umowa z Sosnowcem – strata dla Chorzowa
Miasto, rezygnując z własnej placówki, musi podpisać umowę z Sosnowcem, a to oznacza:
-
dodatkowe koszty – minimum 400 tys. zł rocznie, nie licząc transportu pacjentów,
-
brak realnych oszczędności,
-
ryzyko pogorszenia bezpieczeństwa mieszkańców.
Co tracą mieszkańcy?
Likwidacja Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym to nie tylko liczby – to zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa społecznego. Placówka:
-
prowadzi bezpłatne terapie dla uzależnionych i ich rodzin,
-
interweniuje w sytuacjach przemocy domowej,
-
chroni osoby nietrzeźwe przed wychłodzeniem i tragediami na ulicach,
-
odciąża szpitale i SOR-y, które bez tego będą jeszcze bardziej przepełnione.
Polityczne tło decyzji
Na ostatniej sesji Rady Miasta nie przeszła podwyżka opłat za śmieci – dzięki głosom radnych KO i wstrzymaniu się od głosu przez radnych PiS. Teraz pojawia się pytanie:
-
czy likwidacja ośrodka to polityczny układ z radnymi PiS w zamian za zgodę na przyszłe podwyżki, np. opłat za wodę?
-
czy radni PiS ponownie wstrzymają się od głosu, czy też wesprą mieszkańców, głosując przeciw likwidacji placówki?
Co naprawdę zyskamy, a co stracimy?
W tle decyzji mówi się o potrzebie środków na budowę stadionu Ruchu Chorzów. Ale czy naprawdę warto ryzykować zdrowie i życie mieszkańców dla 240 tys. zł rocznie, gdy podpisanie umowy z Sosnowcem i tak wygeneruje dodatkowe koszty?
👉 Już 28 sierpnia okaże się, czy radni staną po stronie mieszkańców, czy interesów politycznych.
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci


