Co myśli Gratiana odcinek 14.

Podsumowanie myśli z tygodnia poprzedniego.

„Każde królestwo wewnętrznie skłócone się nie ostoi”.

Przez cały tydzień testowałam, lub testowano na mnie pojęcie geograficzne, psychiczne i psychologiczne oraz geopolityczne i społeczne w temacie przekraczania granic. Zresztą od jakiegoś czasu dość mocno mnie temat granic zajmuje. Co łączy miłość i nienawiść? Co łączy pokój i wojnę? Wspólnym mianownikiem są granice. Miłość to chyba nic innego jak w tle rozgrywająca się akcja dość wartka między dwiema granicami, czy dwoma granicami ? Nieustannie, dzień w dzień, noc w noc forsujemy jakieś granice. Bez złamania czy sforsowania jakiejś granicy, lub cudzej granicy dzień stracony.

Konkluzja — niech się dzieje wola nieba, byle było po mojemu.

Zło całego świata bierze się z traumatycznych przeżyć w dzieciństwie. Smutne życiorysy i wszelakie tragedie przypisane są traumie z okresu dorastania. Psycholodzy i psychiatrzy świata ogłosili, że to właśnie traumy z dzieciństwa kształtują nasze późniejsze postawy, zachowanie i życie. Odnaleziono winnego światowych nieszczęść, wojen, zbrodni i  wszelakiego znęcania się nad człowiekiem. To rodzic. Zła matka, zły ojciec. Największym złem, jakiego mógł doświadczyć człowiek to traumatyczne dzieciństwo. Winnymi są rodzice. By odzyskać szczęście, pokochać siebie, mieć wysokie mniemanie o sobie, to najpierw trzeba uzdrowić wewnętrzne dziecko, skrzywdzone przez własnych kochających rodziców. Zawsze jest coś, o co obwiniamy rodziców. Trzeba wspaniałomyślnie im wybaczyć, by móc wybaczyć sobie wszelakie błędy, wszelakie świństwa, jakich się dopuszczaliśmy. Bo to nie my, to ścieżki neuronowe wytyczone, wręcz wyryte traumatycznymi przeżyciami serwowanymi nam przez rodziców. Szok. Pewnie czytelnik pomyśli, że ze mną chyba coś nie tak. Wszak to rodzice i rodzicielstwo stawiane jest jako to najwyższe dobro dla przyszłości człowieka. To miłość rodzicielska jest najwyższym dobrem. Miłość matki do dziecka jest genezą najwyższego poświecenia. No to niech świat ludzki się zdecyduje w swoich osądach co nie tak, lub tak. Ktoś ma jakiś problem ze sobą, lub źle postępuje, odpowiedź pada zawsze jedna. Cofnij się do dzieciństwa, a tam znajdziesz rozwiązanie, tam jest winowajca, na imię mu rodzic. W życiu ci się nie wiedzie, szukaj powodów w dzieciństwie, to wina rodzica, bo źle cię traktował i zafundował traumę, która zaciążyła na wszelkich niepowodzeniach. Jakiekolwiek czynimy światu zło, to winna rodzica. Ciekawa filozofia na tłumaczenie wszelakiego bagna ludzkiego.

Niedawno mi zwrócono uwagę, że to, co czynimy, robimy i jak postępujemy, to tylko i wyłącznie nasz wybór. To piękno wolności i wolnej woli. To  ja mam pytanie? Dlaczego za złe wybory, za zło obwiniamy innych, a nie widzimy błędnych własnych decyzji, nie dostrzegamy zła, jakiego sami wolną wolą i wolnym wyborem dokonujemy. Pod czynionym dobrem głośno krzyczymy — to Ja. Pod złem czynionym podpisujemy matkę, ojca. Czy my faktycznie sami wybieramy, jacy chcemy być? Czy człowiekiem dobrym stajemy się z własnego wyboru? Czy człowiekiem złym stajemy się z własnej nieprzymuszonej woli? Teoria modna głosi, że złym człowiekiem stajemy się w skutek traumatycznych przeżyć, a nie z własnego wyboru? Dobrym człowiekiem jesteśmy, bo mamy dobre geny.  A może w pierwszym jak i w drugim przypadku sami dokonujemy wolną wolą wyboru? A może nie ma ludzi złych? Są tylko skrzywdzeni, lub myślący inaczej. Spytany człowiek, co myśli o sobie zazwyczaj odpowie, że jest dobrym człowiekiem. W tej dobroci już dużo osób mówi, że świadomie podejmuje decyzję o skrzywdzeniu drugiego człowieka, poprzez zwyczajową zemstą za coś czego doświadczył. Ciekawe zjawisko w temacie dobra i nienawiści, która jest z gruntu zła. Błędne koło Fortuny ułudy, iluzji dobra i zła pomalowanego na kolor szary. 

 

Ps. Chodź, głośno o tym się nie mówi, jest zawsze ktoś winien. Winę jeszcze można przerobić na błąd. I na przykład powiedzieć — popełniłam/em błąd. W takim wypadku  klasyfikacja i skutki zła bywają inne. Jest tu genialne wytłumaczenie — mam prawo do błędów.

……………………………………………………………………………………………………………………………………………..

Wybory cd…

Czytelniku, jakiego dokonałeś życiowego wyboru?

Zdecydowałeś się być dobrym człowiekiem ? Czy zdecydowałeś się być złym człowiekiem? Wybrałeś drogę dobra, czy wybrałeś świadomie drogę zła i krzywdzenia innych? A może nie jesteś w stanie samodzielnie podjąć owej decyzji ubezwłasnowolniony traumą z dzieciństwa. W świecie wolności konstytucyjnej może masz prawo do wolności wyboru w czynieniu zła? A może nie doświadczywszy dobra, najzwyczajniej w świecie nie rozróżniasz czym ono jest, a czym jest zło? Może wszystko jest jednym wielkim odcieniem szarości, jak u daltonisty.

Taka ciekawostka „ornitologiczna”. Mamy piękne ludzkie prawa spisane na tysiącach stron uprawomocnionych paragrafów, to jednak tylko znikoma grupa przestępców czyniących zło, zasiada na ławach oskarżonych i dostaje prawomocne wyroki za swoją przestępczą działalność. Za karę dostając dość drogie utrzymanie na wiele lat od Suwerena.

Ciekawe czy jako wyborca jesteś w stanie określić jakim człowiekiem jest wybierany przez ciebie polityk? Jest to człowiek, który idzie ścieżką dobra? Czy jest to polityk, który ubrał maskę dobrego człowieka tylko? Wydawałoby się, że odpowiedź jest w miarę łatwa. Jednak to jedna z najtrudniejszych ocen, jakiej musisz dokonać, wybierając polityka i oddając mu swój głos. Zło umie się idealnie maskować. Jest jeszcze jedno zasadnicze pytanie. Czy polityk powinien posiadać cechę bycia dobrym człowiekiem? Wszak pieniądz jest pozbawiony wszelakich uczuć.

Pamiętaj, że polityk który dyskredytuje wyborcę i skazuje go na zbieranie chrustu, nazywa go patologią na bank mija się z dobrem Suwerena. Unikaj kłamliwych polityków. Unikaj polityków mówiących mową nienawiści. Wszystko to akurat bardzo łatwo sprawdzić. Mamy cudowne do tego narzędzie. Jest nim Internet. Paskudny ten net dla kłamców, bo archiwizuje wszystkie wypowiedzi publiczne i często nawet prywatne. Gdy już sobie upatrzysz polityka, któremu postawisz krzyżyk na karcie do głosowania, to przeglądnij Internet i zobacz, czy oby nie ma skłonności do mijania się z prawdą, lub do częstego zmieniania zdania.

Wybory cdn…

Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci