O czym myśli Gratiana. Odcinek 7

22 kwietnia 2022 Wyłączono przez Gratiana Passer

Wiosna w pełni. Miłość wraz z kwiatami kwitnie na całym świecie. Empatia puchową kołdrą otuliła cały świat. Zmartwychwstał Chrystus z martwych po ukrzyżowaniu. Świat dostał nową szansę na życie w czystości serca. Przeszliśmy przez bramę wybaczenia za grzech, ku agape. Przez kolejne czterdzieści dni będzie nam czysta miłość zaglądała do dusz, zostawiając nadzieję i wiarę w zwycięstwo dobra nad złem. Rozpoczął się nowy cykl życia na kole Fortuny.

……………………………………………………………………………………………………………………………………………

Wiosna w pełni. Miłość, choć kwiaty kwitną, samotnie błąka się po świecie. Empatia słowem ze szklanego ekranu otula świat puchem zgliszcz, ruinę i gnijących zwłok. Ukrzyżowany Chrystus zmartwychwstał i chodząc po świecie, zagląda w ludzkie serca. Wybacza zdradę, zawiść, pychę, bałwochwalstwo, mordowanie i molestowanie dzieci. Będzie słyszał radość i śmiech i przebijający się falstart płaczu, bólu, krzyku rozpaczy i płacz żałobny. Przez kolejne czterdzieści dni będzie zliczał trupy, dając nadzieję. Koło Fortuny toczy się na nowo, a życie trwa w niezmienionej formie, choć po raz kolejny Chrystus został ukrzyżowany i kolejny raz zmartwychwstał. Natura rodzi nowe drzewo na kolejny krzyż do ukrzyżowania.
…………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Ktoś mi mówi bym wśród zgliszcz i popiołów ujrzała feniksa. Ktoś inny poucza, bym była ślepa. Ktoś jeszcze inny, bym słyszała śpiew ptaków. Płacz i krzyk rozpaczy jest ciszą. Inny jeszcze mówi, bym nie pouczała, choć sam za owo pouczenie każe sobie zapłacić. Pewnie robię konkurencję, pouczając darmo. Jak darmo, to nie należy, bo nikt darmo sobie pouczeń nie życzy. Jak ktoś mnie krzywdzi, mam siedzieć cicho i z pokorą dziękować za lekcje. O oprawcy mam milczeć, bo mu reputację psuję. Uświadamianie przyszłych ofiar nie leży w jego interesie, bo mu potem braknie rynku zbytu na swoje sadystyczne praktyki. Mam uczyć się asertywności, pod warunkiem, że nie będę jej stosować w praktyce, a jedynie w teorii. Mam jeszcze kilka innych rzeczy się nauczyć, choć też byłoby dobrze, gdyby zostały w sferze teorii. Ogólnie mam posiadać ogrom wiedzy, jednak mam się pilnować, by jej nie stosować w praktyce. Jedynie co, to mam się dostosować do pouczeń, uśmiechać i dziękować. Mam być asertywna, a zdanie swoje zachować dla siebie, doceniając cudzą asertywność. Nie pytana, nie odpowiadać, zostawiać jedynie dobre wrażenie i zgodność w poglądach. Przytakiwać i dziękować.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Nie zapomniałam o wyborach. Całe te kilka linijek wcześniejszych tyczy wyborów. Tych ludzkich i tych politycznych. Poprzedni tydzień był dziwny. Świat polityki, nie jest moim światem. Nie jest światem ludzkim, nie jest światem wyborców. Gro osób zwanych politykami powołało do życia nowe Państwo na kanwie Suwerena. Zowie się chyba POLITYKA.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Gdy ktoś nadaje sobie prawo do osądzania mnie, do krytyki mojej osoby, sposobu myślenia i postrzegania zjawisk. Tym samym daje i mnie przyzwolenie do równie sprawiedliwego w stosunku do siebie zachowania i traktowania.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Krąży po świecie satyryczna opinia, że politykiem zostaje osoba ambitna, bez zdolności artystycznych z dążeniem do sławy i władzy. Może być trochę w tym prawdy. Gdy jesteś ambitny z mocno zarysowanym dążeniem do władzy i nie masz zdolności artystycznych, to faktycznie warto wybrać zawód polityka, lub filozofa. Gdy ktoś mi mówi, bym piękno jedynie dostrzegała i cud tego świata. To ja się pytam, dlaczego chce ze mnie na siłę zrobić inwalidę, kalekę, głuchego i ślepego. Dlaczego chce mnie okaleczyć? Moje miłości, mój optymizm i radość z życia ani mnie nie oślepia, ani nie czyni głuchą na krzyk, na ból, czy na śmierć. Starość też nie stępia postrzegania świata wokoło.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………
O jakości naszego życia decydują wszelakiej maści urzędnicy. Warto przed wyborami dokładnie zapoznać się kim jest urzędnik, jakich mamy urzędników. Jak zostają zatrudniani. I w jakim celu są powoływane do funkcjonowania różne Urzędy finansowane z Budżetu Państwa za pieniądze Suwerena. Wklejam linka do pierwszego tłumacza. Warto wiedzieć, że to urzędnik jest w służbie dla nas, a nie my dla niego. Ma płacone, by nam ułatwiać życie i dbać, by były należycie w uczciwy sposób zaspokajane nasze potrzeby, a Państwo dla dobra Suwerena prawidłowo funkcjonowało w systemie demokratycznym, gdzie nadrzędnym interesem jest interes Suwerena. Ostatnio nastało przekonanie, że Urzędnik jest tylko po to, by pilnować interesów jedynie wybranej uprzywilejowanej kasty. Niczym zdecydujemy się oddać jakiemuś politykowi głos, sprawdźmy, jaki ma pogląd co do zatrudnianych urzędników i jak według niego powinno funkcjonować urzędnicze Państwo. Warto pamiętać, że jakość pracy wszelakich Urzędów i urzędników zależy od wybranych samorządowców i parlamentarzystów, Rządu i Sądu.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Warto zapamiętać, że to Suweren decyduje, czy Urzędy będą dbały o nas i realizowały zadania, do których zostały powołane. Poprzez wybór właściwych parlamentarzystów, mamy szansą na sprawne ich funkcjonowanie. Urzędy, które w należyty sposób będą dbały o  gospodarkę, a nasze sprawy będą załatwiane zgodnie z prawem i uczciwie. Gdzie będzie wszystko jasne, przejrzyste i zniknie przywilej kastowy. Jaka świadomość społeczna i polityczna społeczeństwa, czyli każdego z nas, tacy politycy i tacy urzędnicy. To politycy decydują, jak wygląda nasza Służba Zdrowia. Jak wygląda czekanie do lekarza specjalisty. Ile na dzień dzisiejszy osób umrze, bo na czas nie dostało się do specjalisty, opłaconego z podatków. Pewnie od strony polityka to czysty zysk dla Budżetu. Umrze niedoszły pacjent, niczym doczeka emerytury. Licząc, że 100 000 osób pracujących przez 40 lat kilka miesięcy przed emeryturą umiera, bo za późno dostało się do lekarza. Gdyby wcześniej byli leczeni, to cieszyliby się jeszcze emeryturą co najmniej 10 lat. Łatwo tu zauważyć lekkomyślność, lub brak wiedzy, świadomości o skutkach złego funkcjonowania kilku Urzędów i urzędników. Gorzej, gdy jest to świadome działanie. Warto sobie wykonać proste działanie matematyczne i policzyć ile pieniędzy z Budżetu zostanie zaoszczędzonych, gdy 100 000 osób za późno dotrze do specjalisty. Kwota niewypłaconych emerytur w takim układzie przez 10 lat jest szokująco wysoka. Akurat starczy na uzasadnione podwyżki dla oszczędnych parlamentarzystów i urzędników wysokiego szczebla. Do tej kwoty zaoszczędzonej warto doliczyć jeszcze kwoty zaoszczędzone przy refundowaniu leków ratujących życie i pamiętać, że jest to suma ludzi, którzy umrą, bo nie dostali leku lub na czas  nie zostali przyjęci do lekarza. Słowa są potęgą, matematyka bezwzględna. Wybierając konkretnego polityka, samorządowca dajemy im prawo do decydowania o naszym być lub nie być !!! SPRAWDŹ, NA KOGO ODDAJESZ SWÓJ GŁOS !!!
……………………………………………………………………………………………………………………………………………
URZĘDNIK – w szerokim rozumieniu osoba pełniąca służbę w administracji publicznej, będąca funkcjonariuszem państwowym lub samorządowym. W potocznym rozumieniu pojęcie urz. stosowane jest szerzej, także do sfery poza administracją publiczną (np. urzędnik bankowy). W prawie polskim funkcjonuje pojęcie → funkcjonariusza publicznego, które jest stosowane m.in. w odniesieniu do zatrudnionych w administracji publicznej (jego zakres jest szerszy niż dla pojęcia urz.). W odniesieniu do zatrudnionych w administracji publicznej obowiązują w polskim prawie trzy pragmatyki służbowe: ustawa o służbie cywilnej, ustawa o pracownikach urzędów państwowych oraz ustawa o pracownikach samorządowych. Termin „urzędnik” występuje tylko w dwóch pierwszych. I tak w administracji rządowej „urzędnik służby cywilnej” oznacza osobę zatrudnioną na podstawie → mianowania zgodnie z zasadami określonymi w ustawie. Z kolei ustawa o pracownikach urzędów państwowych wyróżnia dwie podstawowe grupy zatrudnionych: urzędników państwowych (którzy muszą spełniać ustawowe wymogi, a odnoszący się do nich wykaz stanowisk określony jest w rozporządzeniu rady ministrów) oraz „innych pracowników”. A zatem w wąskim prawniczym rozumieniu pojęcie „urzędnik” odnosi się do tych dwóch grup (urzędników służby cywilnej i urzędników państwowych). Należy też uwzględnić – dla szerokiego znaczenia terminu – że w pragmatykach służbowych dla administracji rządowej oraz dla samorządowej stosowany jest termin „stanowiska urzędnicze” – i to pojęcie ma znacznie szerszy zakres. W odniesieniu do administracji rządowej odnosi się ono do całej służby cywilnej, gdyż ustawa stanowi, iż korpus służby cywilnej tworzą pracownicy zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych w wymienionych w akcie rodzajach instytucji (co odnosi się do całego zakresu instytucji służby cywilnej). W samorządzie terytorialnym „stanowiska urzędnicze” odnoszą się do tych wszystkich pracowników samorządowych, którzy nie są zatrudnieni na stanowiskach pomocniczych i obsługi (te są określone w odrębnym akcie prawnym). Dalsza ogólna charakterystyka odnosić się będzie do szerokiego rozumienia pojęcia „urzędnik administracji publicznej”. Urzędnicy mogą być wybierani w powszechnych lub pośrednich wyborach, mianowani, powoływani przez określone organy lub mogą być zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. Z racji tego, że administracja jest strukturą hierarchiczną, występuje podległość służbowa. W związku z tym urz. musi wykonywać polecenia przełożonych. Wśród urz. wyodrębnić można korpus polityczny, w skład którego wchodzą osoby z nadania politycznego, wskazane przez rządzące partie polityczne, oraz korpus wykonawczy administracji, w skład którego wchodzą osoby spełniające kryteria określane przy → naborze oraz wykazujące się merytoryczną wiedzą. Wyróżnić można kilka grup u.. Pierwszą stanowią osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe (prezydent RP, marszałek sejmu, marszałek senatu, prezes rady ministrów, ministrowie, kierownicy urzędów centralnych, wojewodowie itd.). Drugą grupą są członkowie korpusu służby cywilnej, pracujący w ministerstwach i innych instytucjach administracji rządowej oraz członkowie służby zagranicznej. Następną grupę tworzą pracownicy urzędów państwowych niewchodzących w skład administracji rządowej (takich jak: kancelarie Sejmu, Senatu i Prezydenta RP, Biuro Trybunału Konstytucyjnego, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Krajowe Biuro Wyborcze itp.). Czwartą zaś zatrudnieni w sądach i prokuraturach. Osobny status mają pracownicy Najwyższej Izby Kontroli. Szóstą grupę tworzą pracownicy samorządowi, zatrudnieni w urzędach gmin, miast, starostwach powiatów, urzędach marszałkowskich, a także podległych im jednostkach organizacyjnych itp. W literaturze dotyczącej administracji publicznej używa się zwykle wobec podstawowego korpusu zatrudnionych ogólnego terminu „urzędnik” – np. gdy mowa o etyce urzędniczej, relacjach urzędnik–obywatel, przestępstwach urzędniczych. Szerszy zakres ma termin „służba publiczna”, o którym jest mowa w konstytucji. (→służba cywilnapracownicy samorządowiprawo dostępu do służby publicznej) [ A. Jarosz ].
……………………………………………………………………………………………………………………………………………
Wybory cdn…
…………………………………………………………………………………………………………………………………………….
Echo Chorzowa, informacje, wiadomosci, aktualnosci
pinterest